DZIENNIK LIBRUS

 

 

 

KALENDARZ SZKOLNY

swietlica

 


1.Dominik Całka z klasy VI a chciał Wam kogoś przedstawić Mój pupil ma na imię Baton, ale jest nazywany również Snikers oraz Antoś. Jest ze mną od trzech lat i przez te lata miał wiele śmiesznych sytuacji, ale jest jedna najśmieszniejsza, której nigdy nie zapomnę. Poszedłem z nim na dwór i od razu zobaczył kota. Zacząć go gonić, ale kot wbiegł w dziurę w drewnianym garażu, a Baton wbiegł w dziurę za kotem, ale się w niej nie zmieścił i się zaklinował. Musieliśmy się sporo natrudzić, żeby go wyciągnąć.

P.S. Słodki ten Baton 😉 Prawda?

2.Wasza koleżanka- Nikola Lewandowska z kl. VII b, chce żebyście poznali jej pieska.

Mój czworonożny przyjaciel Majlo, ma 4lata, jest z nami od szczeniaka. Majlo, to piesek rasy Yorkshire Terrier i dostałam Go od mojego wujka. Najzabawniejsza sytuacja jaką zapamiętałam z jego udziałem, to moment kiedy był jeszcze maluchem. Po zabawie w salonie, chciał iść na swoje legowisko, ale w momencie gdy dodreptał do krańca dywanu zaczął śmiesznie piszczeć. Domyśliłam się z mamą, że bał się zejść z dywanu na panele i dlatego spanikował. Wzięłam go na ręce i przeniosłam do jego łóżeczka, gdzie zasnął wtulając się w swojego misia.

P.S. Dziś z ulubionego misia Majla została tylko głowa, ale nadal uwielbia się nią bawić 

3.Uczennica klasy VII a- Maja Kaczor chce się Wam pochwalić swoją wesołą gromadką;-)

4.Powiedzenie „Żyć jak pies z kotem” chyba nie jest prawdziwe?

Tego zdania jest Lena Błaszkiewicz z kl. IV b, która przedstawia Wam dziś swoich czworonożnych przyjaciół: oto Kicia i Nora;-) Mieszkają pod jednym dachem i mają się całkiem dobrze.

5.Wasz kolega Kornel Olszewski z klasy IV b , przedstawia Wam Bono;-)

6.Alicja Tkaczyk z kl. VII a, chce Wam przedstawić swojego pupila. Widać, że dobrze się razem bawią :-)) Prawda?

7.Julia Rzewuska z kl. VII b- to wielka miłośniczka zwierząt, spójrzcie na jej mini zoo;-)

8.Oto ja i moje zwierzaki;-) Ten słodki kiciuś to Dawia -kotek mojej siostry, a ten piesek to Tosia- pies mojej mamy. Przyszedł w dniu jej imienin pod naszą bramę i tak z nami został. Dawia -była przez kogoś podrzucona na naszą działkę. Myślę, że wszystkim spodobają się moje zwierzaki. Pozdrawiam, Natasza Wonschik z kl. IIIb.

9.Moja suczka nazywa się Tosia jest jedną z moich najlepszych przyjaciółek, zawsze mnie rozśmiesza, a czasami to nawet pociesza, gdy jestem smutny. Ma 11 lat i uważam ją za najlepszego psa i przyjaciela zwierzęcego na świecie . Pozdrawiam Adrian Wonschik.

10.Oto zdjęcie mojej kotki i informacje na jej temat.Ma na imię Pysia dlatego, że była i jest słodka. Fajnej sytuacji raczej nie miałyśmy, ale raz kiedy była w domu weszła w pudełko po puzzlach (widać na zdjęciu). Jest ze mną od zeszłych wakacji. Przywiozłam ją razem z moją mamą od babci. Zazwyczaj przebywa w domu śpiąc, lecz teraz jest w ciąży. Jest mniejsza niż inne koty, dlatego, że matka rzadko do niej przychodziła. Sierść ma koloru szarego z czarnymi miejscami. Ma białe łapki i jest milusia w dotyku. Maja Krasnodębska 5a

11.Emilka Bazylczuk z kl. III b pragnie wszystkim przedstawić swojego chomika;-)To jest mój kochany Chomik „Pysio”. Uwielbia jak go głaszczę i się z nim bawię, a najbardziej lubi kręcić się w kółko w swoim kółeczku, bardzo śmiesznie to wygląda 

12.Wasza koleżanka- Justyna Dąbrowska z kl. VIII a, chce Wam przedstawić swojego przyjaciela, na imię ma Bary 😉

13.Teraz kolej na mnie i moje dzieci: Gabrysie z kl. III b i Ignacego z kl. I a. W naszej rodzinie znalazło się miejsce dla Lucy- to kotka, która jest z nami ok 5 lat i Zuzy- suczka, którą nam podrzucono i mieszka z nami ok 4 lata. Jest bardzo z nimi wesoło;-) nasza kotka uwielbia spać, lubi pieszczoty i zabawy w chowanego, a sunia cieszy się z każdej chwili spędzonej razem z nami. 

 

PODZIĘKOWANIA:

Chciałam serdecznie podziękować Wszystkim Uczniom, którzy przesłali zdjęcia swoich zwierząt na organizowaną przeze mnie wystawę. Jest mi bardzo miło, że poświęciliście mi swój czas i cieszę się, że tak jak ja kochacie zwierzęta.:-))

Pozdrawiam Judyta Dołęga- wychowawca świetlicy (organizator wystawy).

Potrzebne będą:

  • taśma izolacyjna,
  • nożyczki,
  • farby akwarele: odcienie zielonego i niebieskiego,
  • pędzelki,
  • czarna kredka,
  • patyczki kosmetyczne

Brzozy krok po kroku

  1. Naklejamy taśmę wzdłuż kartki tak, aby utworzyła pnie i konary drzew.
  2. Malujemy kartkę akwarelami na zielono u dołu i niebiesko u góry, odkładamy do wyschnięcia.
  3. Delikatnie odklejamy taśmę.
  4. Czarną kredką rysujemy elementy kory drzew.
  5. Nakładając odcienie zielonej farby na patyczki kosmetyczne, kropkujemy górną część pracy tak, aby powstała zielona korona drzew.

źródło: dzieciaki w domu

Każda zwykła ciecz pod wpływem nacisku łatwo rozpływa się na boki. Natomiast ciecz nienewtonowska pod wpływem nacisku zmienia swoje właściwości. Jest to substancja, która czasem zachowuje się jak ciało stałe, a czasem jak ciecz. Jest twarda dopóki nasze dłonie się poruszają, lecz kiedy tylko przestaniemy ją ściskać, rozpłynie się i ucieknie między palcami. Koniecznie spróbujcie! Sprawdźcie jak wspaniałe jest poznawanie świata przez zmysły. Eksperymentujcie, doświadczajcie, bawcie się!

Składniki:

  • 2 szklanki mąki ziemniaczanej;
  • 1 szklanka wody;
  • barwnik spożywczy;
  • miska, łyżka do mieszania.

Wykonanie:

Mieszamy mąkę i wodę w misce. Dla urozmaicenia można dodać barwnik. Masa powinna stać się jednolita, być nieco twardsza od ciastoliny, a jednocześnie tworzyć gładką, lustrzaną powierzchnię. Jeśli jest zbyt gęsta dodajemy wody, jeśli zbyt rzadka dosypujemy mąki. Cechą charakterystyczną cieczy jest to, że twardnieje pod wpływem nacisku. Chwytając ją szybko i obracając w dłoniach można utworzyć z niej kulę, po zaprzestaniu tej czynności ciecz rozpłynie się.

Źródło: http://kolorowy-swiatdzieci.blogspot.com

Pozdrawiam i życzę udanej zabawy

Iza Duk

Swego czasu bardzo popularne były lampy typu lawa, które po włączeniu oprócz emisji światła cieszyły oko widowiskową wędrówką kolorowych baniek. W domowym zaciszu można przeprowadzić doświadczenie, którego efekt łudząco przypomina zjawisko wykorzystane w lampach.

Składniki:

  • szklanka/słoik/butelka;
  • olej;
  • woda;
  • czerwony barwnik;
  • brokat sypki;
  • tabletka musująca.

Wykonanie:

Szklankę wypełniamy do ¾ objętości olejem. W osobnym naczyniu rozrabiamy niewielką ilość wody z barwnikiem. Wlewamy do oleju wodę zabarwioną barwnikiem spożywczym, dodajemy brokat. Następnie  wrzucamy tabletkę musującą i obserwujemy efekt. To co zadzieje się w szklance, dostarczy Wam niezapomnianych wrażeń. Unoszące się krople barwnika zaczną tańczyć w naczyniu pod wpływem tabletki musującej. Zobaczymy prawdziwą lawę.

Pozdrawiam

Iza Duk

Pomysł na dziś- żelki do kąpieli

Dzieci kochają kolorowe mydełka i musujące kule do kąpieli.  Na dziś przygotowałam dla Was bardzo prosty przepis na domowe żelki do kąpieli. Żelki można używać jak zwykły żel pod prysznic czy mydło, rozpieniając je w dłoniach. Można je także wrzucić do wanny zamiast płynu do kąpieli.  Takie mydełka doskonale sprawdzą się jako własnoręcznie wykonany  prezent. Sposób wykonania jest banalnie prosty.

Składniki:

  • szklanki/kubeczki/miseczki, łyżeczki do mieszania;
  • żel pod prysznic lub do kąpieli/mydło w płynie 100 ml;
  • żelatyna spożywcza 20g;
  • silikonowe foremki.

Wykonanie:

Zaczynamy od rozpuszczenia żelatyny. Do miski wlewamy 100ml gorącej wody, wsypujemy żelatynę. Wszystko dokładnie mieszamy do połączenia składników. Następnie dodajemy żel lub mydło w płynie i delikatnie mieszamy, żeby się nie spieniło. Całość przelewamy do foremek. Odstawiamy do zastygnięcia na około 2 godziny. Jeśli chcemy dodatkowo ozdobić mydełka można sypnąć do foremek odrobinę brokatu czy innych ozdób i lekko wymieszać. Po zastygnięciu wyjmujemy żelki z foremek i testujemy!  

Źródło: http://kosme-tiki.blogspot.com

Pozdrawiam i życzę udanej zabawy

Iza Duk

Czy wiecie, że przytulnie brzozy regeneruje umysł i ciało? Brzmi nieprawdopodobnie? A jednak substancje zawarte w liściach, kwiatach i korze wielu drzew maja właściwości:

-przeciwbólowe,

-bakteriobójcze

-przeciwzapalne.

Ich soki i oleje poprawiają samopoczucie i dodają sił. Drzewa jonizują ujemnie normując tym samym ciśnienie krwi, przyspieszając metabolizm i odprężając układ nerwowy. Teraz gdy dużo pracujemy w zamkniętych pomieszczeniach, przed komputerami, albo gdy spędzamy zbyt dużo czasu przed telewizorom, grozi nam właśnie niedobór tych jonów ujemnych.

Obejmowanie drzewa sprzyja również:

szybszemu przyswajaniu wiedzy,

lepszemu zapamiętywaniu,

poprawia nastrój.

Najlepiej działającym na człowieka drzewem jest brzoza, a także lipa oraz sosna.

Lecznicze działanie drzew ma swoją naukową nazwę, może spotkaliście się już wcześniej z takim pojęciem – SYLWOTERAPIA, inaczej drzewoterapia, drzewolecznictwo.

Mam nadzieję, że przekonałam Was żeby wyjść dziś na spacer i poprzytulać jakąś brzozę;-))

Życzę miłych doznań, Judyta Dołęga.

Kolejna kreatywna zabawa plastyczna z serii tych, które nie tylko zaskoczą, ale z pewnością wywołają uśmiech na twarzy każdego dziecka. Testujcie, sprawdzajcie i bawcie się przy tym! Efektowne rezultaty murowane!

Potrzebujemy:

  • talerz;
  • mleko;
  • farby lub barwnik spożywczy rozpuszczony w wodzie;
  • płyn do mycia naczyń;
  • patyczek do uszu, wykałaczka, pipeta.

Wykonanie:

Do talerza wlewamy mleko i wkraplamy barwniki – najlepiej kilka kolorów. Uzyskamy wówczas najlepszy efekt. Wykałaczką możemy delikatnie rysować i łączyć kolory.  Następnie namaczamy patyczek do uszu w płynie do mycia naczyń i przykładamy do powierzchni mleka- wtedy zaczyna się dziać. Kolory powoli mieszają się ze sobą, dając piękne wzory i mozaiki. Obrazy zmieniają się jak w kalejdoskopie, sprawiając wrażenie ruchomych.

Możecie pochwalić się swoimi malowidłami, wysyłając ich zdjęcia na e-mail: izac86@onet.eu

Źródło: https://zabawyzn.wordpress.com

Pozdrawiam i życzę udanego eksperymentowania

Iza Duk

Opakowania po kinder niespodziankach są doskonale znane każdemu z Was. Dzieci uwielbiają jajka niespodzianki. Nie wyrzucajcie plastikowych opakowań! Mogą wam się przydać do zrobienia wesołej pszczoły.

Potrzebne materiały:

  • żółte opakowania po kinder jajkach;
  • niebieska lub biała kartka na skrzydełka;
  • czarna kartka na czułki;
  • czarna taśma izolacyjna lub samoprzylepny czarny papier;
  • czarny marker;
  • nożyczki;
  • klej;
  •  

Wykonanie:

Przygotuj sznureczki, a ich końce zwiąż supełkiem.

Weź pudełeczko kinder jajka i włóż do niego koniec sznurka. Pudełko zamknij, tak aby sznurek zacisnął się w środku.

Wytnij 3 cienkie paski z samoprzylepnego czarnego papieru i przyklej je wokół kinder jajka. Papier można zastąpić czarną taśmą izolacyjną.  

Z niebieskiego lub białego papieru wytnij parę skrzydełek. Z czarnego papieru wytnij czułki. Skrzydełka i czułki naklej na wcześniej przygotowanym pudełku.

Czarnym markerem domaluj oczy i buzię.

Gotowe! Teraz dzięki sznurkom, Wasze pszczółki mogą fruwać w rozmaitych miejscach i ozdabiać otoczenie. J

Źródło: malinowaplaneta.pl

Pozdrawiam serdecznie

Iza Duk

 

Mam dla Was pewien pomysł na wykonanie pracy plastycznej;-)

Potrzebne będą:

  • kartka (najlepiej grubsza, koloru ciemnego),
  • rolki po papierze toaletowym,
  • patyczki do czyszczenia uszu,
  • gumki recepturki,
  • cienki pędzelek,
  • biała farba,
  • odrobina waty, albo płatek kosmetyczny

Pomocny może być filmik,

źródło: https://youtu.be/FpvIOpciq2Y

Pozdrawiam Judyta Dołęga 😉